Hi!
Dzisiaj coś mnie wzięło na pstrykanie zdjęć, więc wzięłam siostrzeńca za rękę. I razem z kotem i psem poszliśmy do parku. Mam tam kilka kroków, więc czemu nie? Ostrzegam jestem takim amatorem, że amatorem w robieniu zdjęć. Nie są bardzo ambitne, ale trzeba uczyć się na błędach...
|
Kot o bardzo oryginalnym imieniu. Prr. Tak, dobrze przeczytaliście. Najmilszy kot jakiego w życiu spotkałam (a uwierzcie było ich trochę) |
|
Dużo tych drzew |
|
Mały model. |
|
Pierwsze oznaki wiosny! :D |
|
Pies starszy ode mnie. Pikuś (ahh te nadawanie imion). Ma około 20 lat. |
|
Znowu drzewa. Lubię robić im zdjęcia. |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy komentarz na moim blogu, dzięki Wam mam więcej chęci na dodawanie postów :)