sobota, 24 września 2016

Recenzja książki: Kroniki Rodu Kane Ognisty Tron- Rick Riordan


Imię i nazwisko autora: Rick Riordan
Tytuł książki: Kroniki Rodu Kane Ognisty Tron
Tytuł oryginału: The Kane Chronicles Book Two The Throne Of Fire
Liczba stron: 461
Tom: 2
Trylogia: Kroniki Rodu Kane
Wydawnictwo: Galeria Książki
Opis książki:

Odkąd bogowie starożytnego Egiptu zostali wyzwoleni we współczesnym świecie, Carter Kane i jego siostra Sadie znaleźli się w tarapatach. Jako potomkowie Domu Życia Kane'owie są obdarzeni wyjątkowymi mocami, ale przebiegli bogowie nie dali młodym magom czasu na opanowanie choćby podstawowych umiejętności. A byłyby bardzo potrzebne - ich przerażający nieprzyjaciel, wąż chaosu Apopis rośnie w siłę. Jeśli w ciągu kilku dni nie zdołają zapobiec jego uwolnieniu, nastąpi koniec świata. Innymi słowy: zwykły dzień rodziny Kane'ów.

~Lubimy Czytać~

Carter i Sadie Kane są dalej ścigani przez Dom Życia. Tym razem muszą dostać się do podziemi znaleźć boga Słońca Ra. Apopis rośnie w siłę. rodzeństwo musi go pokonać i nie pozwolić do zniszczenia Świata. Kolejna dawka nauki mitologii i świetna zabawa, którą dostarcza nam Riordan.

Mijają dwa lata odkąd sięgnęłam po pierwszą część Kronik Rodu Kane. To była moja pierwsza książka wujka Ricka, później właśnie przyszła pora na drugą część. Wcześniej wydało mi się, ze ta książka jest tak niesamowita, jednak dzisiaj wydaje mi się, że niby nie jest najgorsza, ale wcześniejszy zapał do tej trylogii osłabł. Bardzo lubię ją do teraz, jednak już to nie to samo, może jest to spowodowane tym, że czytam to książkę po raz drugi i te wątki już mnie nie zaskakują bo znam przebieg tej książki. Dużym plusem tutaj jest mitologia. W swoim życiu nie miałabym pojęcia o bogach egipskich Nachbet, Hapi czy chociażby Ra. Riordan w swoich książkach nie daje tylko zabawy, spędzania miło czasu, ale i nauki, która wplatana w wątki z książki utrwala nazwy bogów, których nawet nie staramy się zapamiętać. Fabuła książki jest bardzo rozwinięta. Przeskakujemy z watka na wątek i to jest w powieściach Riordana świetne.

Podsumowując książka jest dynamiczna, świetna, pouczająca, jednak to nie to co zapamiętałam w wieku 12 lat. No wymagania co do literatury sięgnęły wyższego szczebla.

Ocena: 7/10

Ulubiony cytat:

"Felix uważał, że pingwiny są odpowiedzią na każdy problem, 
ale to nie było w porządku wobec tych ptaków, a ja miałem już
dość teleportowania ich z powrotem do domu. gdzieś na An-
tarktydzie całe stada pingwinów Magellana przechodziły teraz
psychoterapię"

Książka bierze udział w wyzwaniu:
PRZECZYTAM TYLE ILE MAM WZROSTU:
Grubość: 3,4 cm.
Mój cel: 159 cm.
Pozostało: 85,6 cm.

4 komentarze:

  1. Bardzo chciałam przeczytać książki Ricka Riordana, ale niestety nie podpasował (ze Złodzieja Pioruna) mi styl pisania. Niestety chyba nigdy nie uda mi się przeczytać jego książek. Nie po drodze mi z nim.
    Najgorzej gdy właśnie wątki już nie zaskakują ponownie. :c
    Pozdrawiam ciepło ♥ Lost in books

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak styl nie pasuje to lepiej nie zmuszać się do czytania książek tego autora. Zależy kto jaki ma gust ;)
      Pozdrawiam!

      Usuń
  2. Nie czytałam nic tego autora, NIC, a przymierzam się od ponad roku! Aż mi wstyd! ://
    Napewno to nadrobię.

    Buziaki,
    StormWind z bloga cudowneksiazki.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W końcu znajdziesz czas na Riordana ;) Przyznam Ci, że nie pożałujesz.
      Pozdrawiam!

      Usuń

Dziękuję za każdy komentarz na moim blogu, dzięki Wam mam więcej chęci na dodawanie postów :)