Menu

poniedziałek, 4 września 2017

November 9- Colleen Hoover


Imiona i nazwiska autorów: Colleen Hoover, 
Tytuł oryginału: November 9
Liczba stron: 336
Wydawnictwo: Otwarte
Opis książki:

9 listopada to data, która zaważyła na losach Fallon i Bena. Tego dnia spotkali się przypadkiem i od tej chwili zaczynają tworzyć dwie historie: jedna to ich życie, drugą pisze Ben zauroczony swoją nową muzą. Choć los postanawia ich rozdzielić, to wzajemna fascynacja jest na tyle silna, że nie może pokonać jej ani czas, ani odległość. Co roku 9 listopada rozpoczyna kolejny rozdział historii - tej realnej i tej fikcyjnej. Gdy nieubłaganie zbliża się koniec powieści, szczęśliwe zakończenie wydaje się jedynie mrzonką, bo historia na papierze zaczyna różnić się od tej, w którą wierzy Fallon…

~Lubimy Czytać~

To moja druga powieść pani Hoover. I nie ostatnia. Ta autorka ma bardzo dobre pomysły na książki Takie mam odczucie po przeczytaniu jej dwóch powieści. Po raz kolejny dobrze trafiłam. Jednak wydaje się to dosyć nieprawdopodobne. Dwoje nastolatków (oczywiście trzeba tu napomknąć o przystojnym chłopaku i dosyć przeciętnej dziewczynie) spotyka się i od razu się zakochują. No, ale tak już jest w takich typowych młodzieżówkach. Mi jednak to nie przeszkadza. Podoba mi się styl pisania autorki Jest naprawdę lekki i książkę można pochłonąć dosłownie w jeden wieczór. Ta powieść minimalnie mniej mi się podobała od poprzedniej, może dlatego, że było tutaj mniej takiej "akcji". Książki Hoover zdobywają dużą popularność, zresztą nie dziwię się bo autorka moim zdaniem jest super, potrafi rozśmieszyć, ale jest ona lekko schematyczna. Mimo to bardzo przyjemna lektura. Podejmuje naprawdę trudne tematy, które dają do myślenia.

Podsumowując ta książka Hoover również przypadła mi do gustu. Nie mogę napisać, że to nie wiadomo jakie arcydzieło, ale na nudne wieczory- idealna.

Ocena: 7/10

Ulubiony cytat:

"Ktokolwiek powiedział, ze prawda boli był optymistą. Prawda jest straszliwie bolesnym sukinsynem."

Książka bierze udział w wyzwaniu:
PRZECZYTAM TYLE ILE MAM WZROSTU:
Grubość: 2,5  cm.
Mój cel: 163 cm.
Pozostało: 83,1 cm.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz na moim blogu, dzięki Wam mam więcej chęci na dodawanie postów :)