Menu

wtorek, 1 grudnia 2015

Listopadowy Wrap Up!


Wit... (muszę ciągle zaczynać tak samo?)
Hello!
I listopad skończył się szybko więc trzeba podsumować to co się przeczytało. Jak w tym miesiącu (no  już nie w tym miesiącu) przeczytałam pięć książek, co nie jest jakimś większym osiagnięciem. No, ale szkoła, nauka, nauka, nauka. A oto te książki:


"Nowe przygody Mikołajka". 
Moim zdaniem były świetne. Nie dodałam recenzji, może zrobię ją kiedy indziej. Jak sam tytuł wskazuje opowiadają o przygodach Mikołajka razem z jego przyjaciółmi. Czytając ją powracałam do czasów dzieciństwa. Rysunki były zabawne, prosta kreska. Podsumowując mikołajek to super książka, trochę dla młodszych czytelników, ale mi się bardzo podobała.
Ocena: 9/10
Liczba stron: 625



"Nowe przygody Mikołajka. Kolejna porcja"
Gdy skończyłam pierwszą część od razu zabrałam się za drugą. Wciągnęła mnie, ale trochę mniej od poprzedniej, ale była w porządku. Nie bedę się rozpisywać recenzję macie tutaj: KLIK
Ocena: 8/10
Liczba stron: 365







"Will Grayson, Will Grayson"
Książka Johna Greena i Davida Levithana. Opowiada o dwóch tytułowych Willach Graysonach, którzy spotykają się pewnego nocy w nieoczekiwanym miejscu. Gdy ją zobaczyłam, musiałam kupić i się nie zawiodłam. Była wciągajaca i śmieszna, pokazała, że człowiek o innej orientacji nie jest inny, jest taki sam. Spodobał mi się sposób pisania pana Levithana, ponieważ nie uwzględniał dużych liter. Było to coś nowego. Można się zdziwić, ale pod koniec nawet nie zwracałam na to uwagi. Recenzję zrobię bynajmniej na ferie świąteczne.
Ocena: 10/10
Liczba stron: 365


"Harry Potter i Insygnia Śmierci"
Harry Potter, Harry Potter, chyba nikt się nie zdziwi, że podobała mi się i to bardzo, nawet gdy przeczytałam ją po raz drugi. Recenzję macie tutaj: KLIK
J.K Rowling jest genialną autorką i cieszyłabym się gdyby napisała kontynuację tej pięknej serii, ale wiem, że tak nie będzie, no ale cóż można pomarzyć.
Ocena: 11/ 10
Liczba stron: 784





"Wyspa X"
Wyspa X to ksiażka dość młodej autorki Marysi, która jest ardzo miłą osobą. Można to zobaczyć to na jej kontach na YouTube między innymi: "Zwariowani" czy "Książki rządzą". Książka mi się bardzo spodobała i czekam na kolejne tomy. Łapcie recenzję: KLIK
Ocena 10/ 10
Liczba stron: 339








Podsumowując w tym miesiacu przeczytałam razem: 2. 478 stron. Jest to dość dobry wynik. Jestem dumna z tego ile przeczytałam, ale mam nadzieję, że w grudniu przeczytam jeszcze więcej.

To koniec podsumowania. Mam nadzieję, że nie zasnęliście przy komputerze (chociaż nie wiem czy ktoś to czyta). Ja się z wami żegnam i zoaczymy się niedługo w recenzji "Lotnika". Pa!





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz na moim blogu, dzięki Wam mam więcej chęci na dodawanie postów :)