Tytuł książki: Zostań jeśli kochasz
Tytuł oryginału: If I Stay
Liczba stron: 243
Wydawmictwo: Nasza Księgarnia
Opis książki:
Mia straciła wszystko. Czy miłość pokona śmierć?
Po tragicznym wypadku, w którym zginęli jej najbliżsi, Mia trwa w stanie dziwnego zawieszenia. Musi podjąć decyzję, czy walczyć o odzyskanie przytomności, czy też poddać się i umrzeć. Próbując rozstrzygnąć ten dylemat, wspomina dotychczasowe życie.
Po tragicznym wypadku, w którym zginęli jej najbliżsi, Mia trwa w stanie dziwnego zawieszenia. Musi podjąć decyzję, czy walczyć o odzyskanie przytomności, czy też poddać się i umrzeć. Próbując rozstrzygnąć ten dylemat, wspomina dotychczasowe życie.
Mia Hall- siedemnastolatka, która ma dośc dziwną rodzinę. Tato był dawniej perkusistą w pewnym zespole. Tak samo jest z jej 7 letnim braciszkiem. Chodź jest mały już chwyta za pałeczki i wali w perkusję. Mama dawniej ubierała się na styl rockowej dziewczyny. Z kolei chłopak Mii- Adam gra w zespole, który z każdą chwilą zdobywa popularność.Jednak ona jest inna- gra na wiolonczeli i słucha muzyki klasycznej. Dość dziwne dostwienie. Mia nie miała pojęcia co mogło się stać mroźnego ranka. Wycieczka samochodem jest normalnym spędzaniem wolnych dni. Jednak tragedia przytrafiła się akurat jej rodzinie. Wszyscy zginęli: mama, tata, brat. Oni już nie istnieją cieleśnie- istnieją duchem. Pozostała tylko ona. Ma tylko dwie rzeczy do wyboru: pozostać lub być wraz z rodziną...
O tej książce już dawno wiedziałam. Jest bardzo znana i z tego powodu myślałam, że przesądzona. Jestem na tak i nie. Pomysł w książce mi się bardzo podobał. Utrata bliskich, a główna bohaterka ma do wyboru pozostać lub być z nimi. Może wiele nauczyć. Pokazuje nam, że każdego dnia może nam się przytrafić wypadek. Możesz być nieświadomy, że zginąłeś.Tylko niektóre momenty wydawały mi się lekko nużące. Miło zaskoczył mnie podział rozdziałów. Zamiast nazwy jest napisana godzina. Rozdziały podzelone sa na dwie części. Na jednej jesteś w szpitalu, a na drugiej przeżywasz wspomnienia wraz z bohaterką.
Podsumowując "Zostań jeśli kochasz" (moim zdaniem) jest częścią tego co ludzie o niej twierdzą. Nie jest mega niesamowita, ale jest ciekawa. Dużo z niej wyniosłam.
Ocena: 8/10
Ulubiony cytat:
Uświadamiam sobie nagle, że umieranie jest proste. To życie jest trudne. ~Mia Hall
"Zostań jeśli kochasz"- Gayle Forman
Czytaliście? Podobała wam się? Zgadzacie/ nie zgadzacie się ze mną? Skomentujcie to daje dużo satyswakcji!
W tym roku stwierziałam, że wezmę udział w wyzwanie "Przeczytaj tyle ile masz wzrostu". Mam tylko 159 centymetrów wzrostu, więc może mi się uda :)
Grubość książki: 2,5 cm.
Mój cel: 159 cm.
Pozostało: 157,5 cm.
Z tego co pamiętam najpierw obejrzałam film, potem kupiłam sobie książkę, bo bardzo podobała mi się okładka. I po filmie i książce, stwierdzam, że film bardziej mi się podobał. Książka była sama nie wiem jaka, spoko, ale nie jakaś niesamowita jak niektórzy twierdzą. Przyjemna książka na jeden wieczór i tyle.
OdpowiedzUsuńDo filmu będę wracać częściej, bo aktorka, która gra Mia'ę, jest fajna. I ogólnie film jest dobrze zrobiony, i wywołał we mnie chyba więcej emocji niż książka.
Pozdrawiam Tris *.* z http://hopebravestory.blogspot.com
Ja jeszcze filmu nie obejrzalam, ale mam w planach. Zgadzam się z Tobą. Książka nie zachwyca tak bardzo jak inni mówią.
UsuńRównież pozdrawiam!