Przez ponad tydzień nic nie pisałam na blogu. Jak wcześniej wspominałam byłam na drugiej części wymiany polsko- niemieckiej. Tym razem to Niemcy przyjechali do Nas. Były niezapomniane przeżycia. Szkoda, że te osoby widzieałam praktycznie ostatani raz w życiu. Może spotkamy się jeszcze, na kolejnej wymianie. Tego nie wiem. No, ale czas na podsumoiwanie!
Książki:
W maju przeczytałam trzy książki. Jednak były tylko dwie recenzje, ponieważ drugą w kolejności była książeczką dla dzieci. A oto one:
Lot Sowy- Mercedes Lackey, Larry Dixon
Lot Sowy nie był najgorszą książką, był przyjemny, ale nie porywał jakoś szczególnie. Mam nadzieję, że kolejne tomy będą ciekasze.
Ocena: 6-7/ 10
Recenzja: klik
Liczba stron: 356
Grubość: 2,6 cm.
Mikołajek i inne chłopaki- Jean-Jacques Sempé, René Goscinny
Po raz kolejny odświeżam sobie pamięć po kilku latach. Jak na książkę dla dzieci i tak mi się podoba, mimo, że czytałam ją trzeci raz po jakiś czterech latach.
Ocena: 7/ 10
Liczba stron: 160
Grubość: 1,2 cm.
Felix, Net i Nika oraz Gang Niewidzialnych Ludzi- Rafał Kosik
Genialna ksiażka z nutką horroru, muszę czym prędzej dokupić kolejne tomy. Powieść czytam po raz drugi i jest tak samo świetna.
Ocena: 9,5/ 10
Recenzja: klik
Liczba stron: 375
Grubość: 3,6 cm.
I to na tyle. Chociaż trzy książki, ale są. Przeczytałam łącznie 891 stron. Nie jest to najlepszy wynik, ale lepszy od tamtego z kwietnia. Przeczytanych 7,4 cm, z czego pozostało 119, 6 cm.
Rysunki:
W tym miesiącu udało mi się w końcu coś nabazgrać, w tym nawet jeden portret:
Szkicownik:
I znowu nie ma szkicownika. Kurcze, mam nadzieję, że coś w końcu w nim naszkicuję.
Kolorowanki:
Za to wzięła mnie ochota na kolorowanki :)
Link: klik
Uff, koniec :) Może, jutro dodam TAG, do którego nominowała mnie Tutti z bloga Only Experiences. Dziękuję bardzo! Do jutra! Na razie!
,,Lot sowy" chciałam przeczytać, ale jakoś mi przeszło. A rysunki piękne. *-*
OdpowiedzUsuńJa muszę teraz przebrnąć przez dwa tomy, ponieważ ciocia zakupiła mi wszystkie części. Ehhh...
UsuńPozdrawiam!
"Mikołajek" zawsze najlepszy :P Piękne rysunki i kolorowanki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam www.oczytane.blog.pl
Dokładnie. Dziękuję bardzo! 😊
UsuńPozdrawiam!
Mikołajka czytałam już dość dawno, bo jakoś w czwartej klasie podstawówki. Bardzo miło wspominam tę lekturę i może kiedyś sobie ją odświeżę. Rysunki jak zawsze piękne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :*
http://zapoczytalna.blogspot.com
Ja lubię odświeżać sobie dawniej przeczytane lektury :D Dziękuję!
UsuńPozdrawiam!
Ja się ostatnio (czyli wczoraj) wzięłam za kolorowanki :D Fajne zajęcie, zajmujące, odprężające.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Tutti
MÓJ BLOG
Naprawdę wciąga :) Jak skończysz pokażesz mi pokolorowane strony? Już zabieram się za TAG ;)
UsuńPozdrawiam!
Świetne rysunki, gratuluję też wyniku! :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo! 😉
UsuńRównież pozdrawiam!
Gratuluję wyniku:) Ja przeczytałam w maju sześć książek i jestem z tego bardzo zadowolona. Pamiętam, że w podstawówce przeczytałam wszystkie te cienkie książeczki o Mikołajku i były super :D Seria "Felix, Net i Nika" jest świetna, prawie wszystkie książki przeczytane z serii i czekam aż autor wymyśli coś nowego ;) Jego pomysły są wspaniałe :D
OdpowiedzUsuńPrzepiękne rysunki, masz talent. I jest postać z "Wielkiej szóstki" - to świetna bajka, taka trochę zachęcająca do nauki, i ogólnie motywująca do działania :)
Pozdrawiam *.*
Dziękuję😉 wynik nie taki dobry jak twój. Na półce czeka na mnie 14 część FNiN, aż się nie mogę doczekać!
UsuńPozdrawiam!
Mikołajek to taka książka, że dalej sam nie wiem czy jest dla dzieci, młodzieży czy dorosłych? Czytałem jako dorosły i jestem zachwycony. Film też fajny, ale tylko pierwsza część. Druga kompletnie zgubiła klimat.
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą :) Jeszcze filmów nie oglądałam, trzeba to nadrobić!
UsuńPozdrawiam!
891 stron... ostatnio czytam z grubsza 5 stron w ciagu tygodnia... Jej jaki jestem przy Tobie nieoczytany;)
OdpowiedzUsuńNa razie 5 stron, później to powinno wzrosnąć ;)
UsuńPozdrawiam!