Menu

piątek, 24 lutego 2017

Powracam.


Cześć.
Chyba każdy w życiu ma dołki, nieprawdaż? Mój zaczął się jakoś od wakacji, kiedyś świat był dla mnie bardziej kolorowy, więcej rzeczy mnie cieszyło, a teraz? Wszystko stało się takie nijakie, to co było dawniej już wyparowało. Staram się z tym walczyć. Ten blog jest dla mnie taką swoistą odskocznią, czymś co pozwoli mi zapomnieć o otaczającym świecie, pogrążyć się w skupieniu na palcach przesuwających się po klawiaturze, monitorze i linijkach tekstu które powstają spod moich skrzydeł. Tutaj chcę podzielić się z Wami moją inspiracją, tym co sprawia mi przyjemność. Czasami jednak to nie daje mi takiej satysfakcji. Po prostu mam ochotę zamknąć wszystko w jednym miejscu, nie patrzeć na nic, zgasić światło i pogrążyć się w tej ciemności. Nie zawsze jesteśmy szczęśliwi, nie zawsze mamy na coś ochotę, nie warto udawać, że jest super skoro tak nie jest. Po prostu czujemy, że życie nas przytłacza. Tak jest. Dlaczego Wam to piszę? Chciałam poświęcić jeden post na to dlaczego nie ma mnie tutaj, w miejscu przemyśleń, mojej pasji. Gdy go zakładałam nie zdawałam sobie sprawy jak to wszystko się potoczy. Jestem tutaj aż dwa lata. Poznałam tutaj wspaniałe osoby. Ten wpis piszę tak prosto od serca, nie chcę kończyć czegoś co sprawia mi tyle radości i nie skończę. Nie mam zamiaru. Chciałabym przebywać tutaj o wiele dłużej, jednak nie zawsze mam na to czas, teraz postaram się być tutaj częściej. 
To tyle, w końcu znalazłam w sobie motywację i odwagę żeby tutaj napisać. Widzimy się niedługo, na razie.

4 komentarze:

  1. Witaj Justys! Miło, że wracasz. To prawda każdy z nas ma gorsze dni, tygodnie, miesiące. Czasami bywa bardzo ciężko ale musimy mieć nadzieję że coś zmieni na lepsze. Myślę, że blog na pewno w pewnym stopniu Ci pomoże. Skupisz myśli na czymś innym.
    Trzymaj się i wracaj do szczescia wraz z nadchodzącą wiosna :*
    Ściskam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci bardzo za miłe słowa :) Mam ogromną nadzieję, że ten blog pomoże mi zapomnieć o wszystkim.
      Również ściskam!

      Usuń
  2. A witamy, witamy. Mam nadzieję, że już nie będzie żadnych dołków ani górek, tylko sama prosta droga!

    Obserwuję i czekam na wpisy

    Pozdrawiam
    To Read Or Not To Read

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam taką nadzieję, dziękuję za miłe słowa :)
      Pozdrawiam i również obserwuję!

      Usuń

Dziękuję za każdy komentarz na moim blogu, dzięki Wam mam więcej chęci na dodawanie postów :)