Hej
Mam tutaj dla Was kolejna książkę do nauki języka angielskiego. Jednak nie całkiem jest to taka zwyczajna książka. Gdy się o niej dowiedziałam to kompletnie mnie ona zaskoczyła i również zachęciła. Nigdy jeszcze się z takim sposobem pisania nie spotkałam.
Już Wam mówię o co chodzi. Książka jak maja w zwyczaju powieści tego wydawnictwa zawierają strony z najtrudniejszymi słówkami na marginesie oraz zadaniami po przeczytaniu rozdziału. Jednak to nie jestem takim zaskakującym aspektem. Mowa tutaj, że sami wybieracie sobie zakończenie. Czytacie najpierw prolog przechodzicie do rozdziału pierwszego, ale jak już go przeczytacie macie na końcu pytanie "Czy chcesz mi pomóc?" i sam możesz zadecydować czy pomożesz czy jednak wolisz nie ryzykować i tak jest z każdym rozdziałem. dlatego tą powieść można przeczytać w na naprawdę dużo możliwości i jest aż 16 sposobów na zakończenie. Coś genialnego.
Można z tą książka naprawdę dużo czasu odkrywając każde z poszczególnych zakończeń. Już nie wspomnę o tym jak bardzo podbudujecie sobie swój angielski. Nic tylko czytać. Skończyłam tylko jedną historię i jestem ciekawa jak będą wyglądać kolejne rozwiązania.
A wy spotkaliście się z taką formą powieści?
Dziękuję Wydawnictwo Edgard
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy komentarz na moim blogu, dzięki Wam mam więcej chęci na dodawanie postów :)