piątek, 1 czerwca 2018

podsumowanie- maj

I jest już czerwiec, niedługo koniec roku. Mam teraz sporo wolnego czasu, więc będę czytać. Maj był dla mnie zagmatwany i było wszystkiego aż ponad. To podsumowanie będzie jeszcze bardziej ubogie w książki niż poprzednie.

Podsumowując przeczytałam tylko jedną książkę, mimo że zaczęłam trzy. Do wyzwania dochodzą 4,3 centymetry, a zostało mi 106,3. Liczba stron wynosi 487.

I to na tyle. Nie mam nad czym się tutaj rozwodzić, ponieważ przeczytałam naprawdę malutko, jednak mam nadzieję, że Wam poszło o wiele lepiej. A więc na razie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz na moim blogu, dzięki Wam mam więcej chęci na dodawanie postów :)