niedziela, 10 lipca 2016

Recenzja książki: Ulysses Moore Klub Podróżników w Wyobraźni- Pierdomenico Baccalario


Imię i nazwisko autora: Pieromenico Baccalrio
Tytuł książki: Ulysses Moore Klub Podróżników w Wyobraźni
Tytuł oryginału: Ulysses Moore Il Club dei Viaggiatori Immaginari di 
Liczba stron: 302
Seria: Ulysses Moore
Tom: 12
Wydawnictwo: Firma Księgarska Olesiejuk
Opis książki:

W Kilmore Cove kończy się najdłuższy dzień. Podczas gdy deszcz okrywa wszystko szarą zasłoną, ciszę zatoki przerywają grzmoty i błyskawice. Ale to nie burza, tylko działa Mary Gray, legendarnego statku kapitana Spencera. To wielka próba dla Julii i Jasona, którzy muszą stoczyć pojedynek z najgorszym z wrogów Ulyssesa Moore’a, jedynego, który był w stanie kiedykolwiek go pokonać...

~Lubimy czytać~

Jason i Julia obudzeni nagłymi grzmotami zrywają się w nocy i odkrywają, że to Kapitan Spencer, który przybył z Mrocznych Portów chce stanąć twarzą w twarz z Ulyssesem. Chce zemsty. Jednak brak ogrodnika w domu tylko potęguję złość Kapitana. Teraz trójka przyjaciół ma przed sobą próbę. Czy uratują Kilmore Cove? Do tego te małpy...

Dlaczego tak świetne powieści trzeba czytać tak szybko? Nie mogą ciągnąć się w nieskończoność... Nie, nie to już nie byłaby ulubiona seria. To już 12 część serii o rudowłosym Ricku i bliźniakach Covenant. Nie wiem co o niej napisać. Pod każdą recenzją Baccalario piszę cięgle "genialna", "świetna", "niesamowita". No, ale co innego mam napisać jak tak jest? No muszę się powtórzyć, wybaczcie mi. Ta część tak samo jak inne była świetna. Czytało się ją szybko i przyjemnie. To tak jakby ostatnia część serii, jednak autora nas polubił i napisał kontynuację, z czego jestem ogromnie zadowolona. Tylko, że wydawnictwo nie chce na razie wydawać kolejnych tomów, z powodu małego zysku. Dzięki wydawnictwo! Jednak ni mnie i ni więcej polecam wam ją z całego serca.

Podsumowując książka genialna, polecam każdemu, ta seria z pewnością Wam się spodoba.

Ocena: 9,5/ 10

Ulubiony cytat:

"(...) Jason zapytał siostrę:
- Zastanawiałaś się kiedyś, dlaczego niebo na granicy z morzem staje się białe?
- A ty wiesz czemu?
- Nie - odparł Jason. - Ale brakuje mi tego nieba.
- Może staje się białe, żebyśmy dzięki temu, patrząc na nie... mogli sobie wyobrazić, jak wygląda po drugiej stronie - odpowiedziała Julia i zamknęła drzwi."

Książka bierze udział w wyzwaniu:
PRZECZYTAM TYLE ILE MAM WZROSTU:
Grubość książki: 2,6 cm.
Mój cel: 159 cm.
Pozostało: 104 cm.

4 komentarze:

  1. Hejka! Zostałaś nominowana do LBA. Więcej tu: passionsmy.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo! :) Post z LBA będzie niedługo ;)
      Pozdrawiam!

      Usuń
  2. Ten cytat to bardzo zgrabne nawiązanie do - bodajże - pierwszego tomu, choć nie jestem pewna... Albo szóstego... Nieważne. Kiedyś padło to samo pytanie, ale pozostało bez odpowiedzi, natomiast w dwunastym tomie pojawiło się znowu i w koncu odpowiedź się znalazła.
    Zauważyłam, że egzemplarze recenzenckie ostatniej części dostały osoby, które wcześniej z UM nie miały do czynienia. Zresztą osoby, które kiedyś czytały UM już w większości wyrosły z powieści dla młodszej młodzieży - tylko niektórzy (tak jak ja) nadal się trzymają i maja w sobie to wewnętrzne dziecko. 13 i 14 tom jeszcze są, więc możesz doczytać. 15 czytam po włosku. Na razie wydawnictwo nie ma w planach tłumaczenia - obecnie inwestują w kolorowanki dla dorosłych. Chyba że zrobiłoby się petycję o wznowienie wydania - wiem, że taka petycja trafiła do innego wydawnictwa w sprawie dokończenia serii i ostatni tom został wydany.
    Zresztą nadal wierzę, że coś ruszy i ktoś tą serią się zainteresuję - na moim blogu trąbię o niej nieustannie i co jakiś czas nowe osoby się o niej dowiadują. Jest nadzieja!
    Szkoda, że inne wydawnictwa nie są zbyt bardzo zainteresowane książkami pana Baccalario.
    Kocham całą serię, jak już wiesz, ale podkreślę to ponownie.
    Pozdrawiam
    Tutti
    MÓJ BLOG

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja pierwszą część UM czytałam jakieś 2 lata temu, a szóstą rok... Kurcze jak ten czas szybko leci. Muszę przeczytać UM od nowa jedno po drugim i przypomnieć sobie wiele aspektów. Trochę głupio postąpili, mogli dać część pierwszą, żeby seria zdobyła więcej czytelników. A może to specjalnie, ponieważ będą musieli dokupić 11 żeby wiedzieć o co chodzi? Haha. Wiem mam zamiar kupić 13 i 14 niebawem, jednak boję się, że seria nie będzie w pełni wydana i będę żałować, że sięgnęłam po kontynuację, bo będzie niedokończone, ale miną jakieś cztery lata, może więcej jak wszystkie tomy będą w komplecie. Muszę napisać do wydawnictwa i podenerwować ich żeby wydali do końca. Tak świetne książki i wydawnictwom nie zależy, jakby wydało bardziej popularne wydawnictwo to zainteresowanie serią by wzrosło.
      Pozdrawiam! :)

      Usuń

Dziękuję za każdy komentarz na moim blogu, dzięki Wam mam więcej chęci na dodawanie postów :)