niedziela, 31 stycznia 2016

Recenzja książki: "Ulysses Moore Labirynt Cienia"- Pierdomenico Baccalario

Imię i nazwisko autora: Pierdomenico Baccalario
Tytuł książki: Ulysses Moore Labirynt Cienia
Tytuł oryginału: Ulysses Moore. Il Labirinto d'ombra
Liczba stron: 315
Tom: 9
Seria: Ulysses Moore
Wydawnictwo: Firma Księgarska Olesiejuk
 Opis książki:


Anita i Jason decydują się na przekroczenie progu Wrót Czasu w Kraju, który umiera i znajdują się w świecie podziemnym, mrocznym i niegościnnym.
I tak rozpoczyna się ich pełne trudu i znoju schodzenie do trzewi Ziemi, aż do samego serca wszystkich miejsc imaginacyjnych: do Labiryntu. To tu kryje się tajemnica konstruktorów Wrót, ale tu również czai się straszliwe niebezpieczeństwo.
Tymczasem Tommi z Julią próbują udaremnić zagrożenie ze strony Podpalaczy, którzy pojawili się właśnie w Kilmore Cove


                             ~lubimy Czytać~


Rudowłosy Rick, Jason i Anita pakują plecaki i lokomotywą, którą kieruje Black Wulkan wyruszają do Kraju, który umiera. Przekraczają niedokończone Wrota i schodzą w dół do Labiryntu. Tam dowiadują się trochę o Penelopie....
W tym samym czasie Julia i Tommi muszą się spotkać z Malariuszem Wojniczem...

Ulysses Moore... Chyba nic więcej nie muszę mówić. Pewnej nocy przeglądając blogi. Natrafiłam na blog Siostry w bibliotece, oraz recenzję trzeciego tomu Ulysses'a Moorea. Wiedziałam, że to będzie taka seria, którą pokocham. I tak właśnie się stało. Tylko był mały problem. Nigdzie nie mogłam kupić pierwszej części. Jednak gdy w moje łapka wpadły Wrota Czasu pochłonęłam je z zapartym tchem. Tak było z każdymi kolejnymi tomami. Z tym również. Ile bym dała żeby mieszkać w pięknym Kilmore Cove. Miejscu, które jest odcięte od świata i wszyscy są serdeczni (no dobra nie wszyscy tacy Flintowie to nie powiedziałabym)... Chciałabym usiąść w cukierni Chubbera, zajadać się rogalikami i czytać dobrą książkę. Takie miejsce to coś idealnego.

Podsumowując Ulysses Moore Labirynt Cienia jest zdecydowanie na plus. Całą serię stawiam na równi z Harrym Potterem i Percym Jacksonem. Genialna seria, tylko trzeba namówić mamę na kolejne tomy...
Ocena: 10/10

Ulubiony cytat:
-Ja nie uciekłem- uściślił mały Flint.- To wy uciekliście, a ja po prostu nie chciałem zostawić was samych! ~Mały Flint

 Książka bierze udział w wyzwaniu:
PRZECZYTAM TYLE ILE MAM WZROSTU:
Grubość książki: 2,3 cm.
Mój cel: 159 cm.

Pozostało: 145,7 cm.


sobota, 30 stycznia 2016

Recenzja książki: "Magnus Chase i Bogowie Asgardu Miecz Lata"- Rick Riordan

Imię i nazwisko autora: Rick Riordan
Tytuł książki: Magnus Chase i Bogowie Asgardu Miecz Lata
Tytuł oryginału: The Sword of Summer. Book One of Magnus Chase and the Gods of Asgard.
Liczba stron: 517
Tom: 1
Seria: Magnus Chase i Bogowie Asgardu
Wydawnictwo: Galeria Książki

Opis książki:

MAGNUS CHASE nie jest typem grzecznego chłopca. Od strasznej nocy przed dwoma laty, kiedy mama kazała mu uciekać, a potem zginęła, żyje samotnie na ulicach Bostonu. Przetrwał dzięki sprytowi i inteligencji, będąc zawsze o krok przed policją i kuratoriami.

Pewnego dnia Magnus dowiaduje się, że ktoś jeszcze usiłuje go znaleźć – wuj Randolph, człowiek, przed którym mama zawsze go ostrzegała. Kiedy usiłuje przechytrzyć wuja, wpada prosto w jego łapy. Randolph zaczyna mu opowiadać coś, co brzmi jak brednie o skandynawskiej historii i dziedzictwie Magnusa – zaginionej od tysięcy lat broni.

Coraz więcej elementów układanki zaczyna się jednak składać w sensowną całość. Z zakamarków pamięci Magnusa powracają powieści o bogach Asgardu, wilkach i Ragnaröku – dniu sądu. Ale Chase nie ma czasu na zastanawianie się nad tym, ponieważ świat zostaje zaatakowany przez ogniste olbrzymy i Magnus musi wybrać między własnym bezpieczeństwem a życiem wielu niewinnych ludzi.


Co byście zrobili gdyby do waszego domu wtargnęły wilki, chciały zabić Waszą mamę, ale nie moglibyście nic zrobić i uciekać? Pewnie zrospaczeni szukalibyście ratunku w rodziny, ciotek, wujków... Jednak Wasza mama powtarzała żebyście się do nich nie zbliżali? Cała ta akcja jest już lekko powalona, więc nie chcecie wciągać w to obcych osób. Pozostaje jedno- zamieszkać na ulicy i jakoś przeżyć. Tak było właśnie z Magnusem Chase. Przez dwa lata poznał dwujkę towarzyszy. Blitzena i Heartha. Udaje mu się jakoś trzymać przez ten czas. Dotrzymuje obietnicy i trzyma się z dala od wuja Randolpha. Jednak pewnego dnia trafia na niego, a ten sprzedaje mu lekcję nordyckiej mitologii i przyznaje, że ich rodzina jest w to zamieszana. Magnus uważa to za dość dziwne i nie dowierza dopóki wyciaga z rzeki miecz i musi zmierzyć się z ognistym Sutrem....


Po ponad dwóch tygodniach przychodzę do Was z recenzją. Dla książkoholika 2 tygodnie to dość długo jak na przeczytanie 500 stron. Jednak ja czytałam codziennie przynajmniej rozdział, ale jednak miałam trochę na głowie naukę. Jednak teraz są ferie, więc czytać będę częściej. Wracając do Magnusa. Rick Riordan w tym tomie zabłysną takim poczyciem humoru, że praktycznie ciągleparskałam śmiechem. Do tego nadane tytuły na rozdziały była zabawne, na przykład: "Przejdź na ciemną stronę mocy. Mamy pierniczki". Riordan również sprzedał nam dużą dawkę nauki mitologii.
Wcześniej- rzymska i grecka, teraz- nordycka. I znowu pokazał nam to, że nauka to nie tylko suche fakty, ale świetna zabawa.


Podsumowując Rick Riordan w po raz kolejny odwalił świena robotę. Nie mogę się doczekać kolejnego tomu.
  Ocena: 9/10

Ulubiony cytat: 
-Nalegał.- Blitz odwinął brzegi torby ukazując... tak, odciętą głowę. Co było w tym wszystkim najbardziej pokręcone? że po dwóch dniah spędzonych w Walhalli nawet mnie to nie zaskoczyło ~Magnus Chase.

Mam nadzieję, że nie zanudziłam Was na śmierć i dotarliście do końca. Na razie!

 Książka bierze udział w wyzwaniu:
PRZECZYTAM TYLE ILE MAM WZROSTU:
Grubość książki: 3,7 cm.
Mój cel: 159 cm.
Pozostało: 148 cm.

piątek, 29 stycznia 2016

#1 Kolorowanki. Piórka, Yin i Yang, Wzorzyście. ogółem dużo kolorów!

Hej!
W poprzednim poście napisałam Wam, że będzie nowa seria na blogu i oto jest! :) "Kolorowanki". Każdemy kojarzone są z zabawą dla dzieci. Jednak starsi też czasem czują się małolatami to stworzono dla nich dość trudne wzory. O takich kolorowankach już słyszałam, a gdy ciocia mi je zaproponowała to bez wachania się zgodziłam. No w końcu zacznę bo nie mogę się doczekać!



Sentymentalna strona. Pierwsza w kolorowankach. Na początku brałam pierwsze lepsze kredki i kolorowałam. Później stało to się bardziej rozważniejsze.



Tutaj zrobiłam sobie takie wyzwanie. Wylosuję sześć kredek (tak naprawdę powinno być trzy, ale kto bogatemu zabroni?) I tylko te kolory były w ruchu. Kolor cielisty jak ja to mówię, jasny i ciemny niebieski, zielony, różowy i brązowy. 



Ta strona była bardzo długo robiona. Chyba 4 godziny. Na początku w czerni i bieli wydawała się być trudna, ale później zauważyłam, że wzory się powtarzały, więc tak strasznie nie było.

I to na tyle. Mam nadzieję, że ta seria będzie trwała dość długo. Na ten czas zostawiam kolorowankę z Harry'm (najlepsze na koniec), teraz pobawię się tą.
Macie jakieś pokolorowane strony? Możecie je przysłać na ten adres, który podałam tu: (klik)
Na razie! 

środa, 27 stycznia 2016

#5 Moje rysunki. Włóczykij, Zgredek, Zayn Malik + zapowiedź nowej serii.

Witam!
Na wstępie chciałabym przeprosić Was za moją nieobecnosć (człowieku to tylko cztery dni ~pani Wena). Nauczyciele nas trochę bardziej przyciskają, ale na ferię będę miała więcej czasu. Tak, post miał być wczoraj, ale na smierć zapomniałam, bo rysowałam Marię Skłodowską Curie na projekt klasowy (przepraszam, ale nie dodam posta z rysowania, bo robiłam dość późno, a z takimi rzeczami jest naprawdę dużo roboty). Po dość długim wstępie w końcu zacznę.



Włóczykij

Ach, jak ja kocham Muminki! Moją ulubioną postacią był Włóczykij. Kto chciałby podróżować bez zobowiązań po dolinie Muminków, a nawet dalej? Genialna postać. 


Zgredek
Jedna z moich pierwszych postaci robionych w Gimpie. Nie jest dość dobra. Nie potrafię nakładać cieni. I ogólnie jest słaba, ale chciałam dodać żeby post nie był tylko o portretach w szarościach.  Podpis mi wyszedł genialnie, że tak powiem. 


Zayn Malik
Rysowany dość niedawno bo 18 stycznia. Nie przyczepię się do niczego bo jestem zadowolona. Link do posta rysunkowego (klik).



Nowa seria!
Dzisiaj po powrocie ze szkoły przyszła do mnie paczka od mojej cioci z Anglii, której serdecznie dziękuję i pozdrawiam :) I były tam kolorowanki z różnymi wzorami. Z jednej się mega ucieszyłam. Bo była tam jedna Harry'ego Pottera, na którą polowałam już od bardzo dawna. Jeśli już mam takie kolorowanki, to czemu nie zrobić serii? Bardzo to wciąga i satysfakcjonuje po skończonej pracy. 

  
I to na tyle. Podoba Wam się nowy pomysł? Podzielcie się tym w komentarzu! na razie :)

sobota, 23 stycznia 2016

#6 Szkicownik Harry Potter, Severus Snape, Leo Valdez

Cześć!
Codziennie mówiłam sobie: "dodaj w końcu post ze szkicownik". I każdego dnia byłam za bardzo leniwa żeby przeładować zdjęcia z aparatu na laptopa. Ale w końcu sięgnęłam po kabelek i zdjęcia zostały przesłane i w końcy przychodzę do was z nowym Szkicownikiem :) Zacznę już.



Kompletnie nie wiedziałam co narysować. Gdy nagle zaświtał mi w głowie pomysł rysowania postaci. Na pierwszy ogień idzie Harry. Chyba nie jest taki zły...



Chyba każdy Potterhead będzie pamiętał 14 stycznia. Tak, tego dnia umarł Alan Rickman, aktor który zasłynął najbardziej właśnie z roli Severusa Snape'a. Narysowałam go na pamiątkę. Chyba nikt inny nie mógłby zagrać dobrze tej postaci jak właśnie pan Alan.



Leo Valdez! Postać stworzona przez Ricka Riordana w "Olimpijskich Herosach". Jest to zdecydowany mój faworyt. Przez cały czas błyskał poczuciem humoru i swoją zdolnością do majsterkowania.

I to na tyle. Idę poczytać "Magnusa Chase'a". Jak na razie książka genialna. Na razie!

czwartek, 21 stycznia 2016

Liebster Blog Award!

Hi!
Z tytułu możecie wywnioskować, że zostałam nominowana do LBA przez Olę z bloga "Z perspektywy czytelnika" za co ogromnie jej dziękuję. To mój pierwszy raz z jakąkolwiek nominacją.
Let's do it! (nie popisuj się angielskim, nie masz czym- pani Wena)

1. Jakie są Twoje sposoby na poprawę humoru?

Humor zazwyczj poprawia mi książka. Mogę się oderwać od świata rezczywistego i być w świecie, gdzie problemy mnie nie dotyczą. Jeżeli to nie pomaga to ten krótki filmik zawsze poprawi mi humor.


2. Najpiekniejsze miasto w polsce Twoim zdaniem to...

Po głebszym zastanowieniu stwierdzam, że to Kraków. Byłam tylko raz, ale Rynek jest śliczny. Nie mogę się bardziej wypowiedzieć, ponieważ w takich wielkich miastach to byłam tylko w trzech... Mieszkam w bardzo małej wiosce. Dość blisko mam Sczecin, który również jest piękny.

3. Jaki jest Twój ulubiony wokalista/ wokalistka?

W życiu słuchałam wielu wokalistów. Dłuższy okres słuchałam Arianę Grande. Moim zdaniem zachowuje się bardziej odważnie niż kiedyś. Piosenki są okay, nie przeczę, jednak to nie jest to samo co kiedyś. Potem zrobiłam przeskok na Alternatywny Rock. Siostra poleciła mi Arctic Monkeys. Są świetni. Jednak lubię eksperymentować i natrafiłam na Troye Sivana. Mogę powiedzieć, że zakochałam się w jego piosenkach.
To moje ulubione:



 4. Bierzesz w tym roku udział w jakiś wyzwaniach książkowych. Jeśli tak to w jakich?

Tak, biorę. Wyzwanie nazywa się "Przeczytam tyle, ile mam wzrostu". Chyba dużo blogerek/ blogerów książkowych bierze w nim udział. Mam nadzieję, że uda mi się przeczytać przynajmniej połowę. Mam 1,59 m.

5. Jaka jest Twoja ulubiona bajka telewizyjna z dzieciństwa?
Zdecydowanie Scooby- Doo. Jak byłam mała to miałam wszystko z tym psem. Od skarpetek po pościel. Do dzisiaj ją mam. Pamiętam, że kiedyś dostałam mega wielkie kapcie oraz makaron.

6. Czy zazwyczaj pamiętasz swoje sny?

Niestety nie. Mam takie dwa, które śniły mi się dobre pare lat temu i do dzisiaj je pamiętam. Są straszne... Nie lubię o nich opowiadać.

7. Jaki książkowy bohater najbardziej Cię irytuje?

Zdecydownie Adam Wilde z "Wróć jeśli pamiętasz". W pierwszej części był super. W drugiej natomiast był nie do poznania. Chamski i arogancki.

8. Potrafisz jeździć na łyżwach?

Szczerze powiedziawszy nigdy tego nie robiłam. Jeżdżę dość słabo na rolkach, więc z łyżwami chyba będzie podobnie.

9. Lubisz oglądać gwieździste niebo?

Zdecydowanie tak! Gdy chodzę sobie w nocy, albo siedzę na ganku, ewentualnie przed oknem to nie mogę wzroku oderwać.

10. Którego bohatera książkowego chciałabyś wziąć za brata, a którą bohaterkę za siostrę?

Co do bohatera to nie mam kolorowego pojęcia. Może hmmm... Percy. Gdyby ktoś mi dokuczał to bym tylko powiedziała Persiakowi to by zmył go tajfunem czy coś. Z siostrą sie nie zastanawiałam... Luna! Na początku myślałam o Hermionie, ale zapomniałam o Lunie. Jest genialna. Świrnięta lekko jak ja. Od niej wzięła sie moja nazwa. Loony- Pomyluna.

11. Co zmieniłabyś w moim blogu, a co ci się podoba? (zarówno strona wizualna, jak i wstawiane przeze mnie treści).

Proszę nie rób mi tego! Naprawdę nie lubię jak ktoś mnie pyta o zdanie. Tracę wtedy język i nie umiem odpowiedzieć na takie pytanie. Mogę tylko powiedzieć co mi sie podoba. Chyba nie ma nic do czego mogę się przyczepić. Blog jest mega przejrzysty. Są zakładki, więc można wszystko znaleźć. Podoba mi się. 

I dobrnęliśmy do brzegu. Moje pytania:

1. Rzecz którą chciałbyś/ chciałabyś, żeby była opatentowana żeby ułatwiła ci życie? 
2. Postać książkowa, która była przez Ciebie znienawidzona, ale w pewnym momencie ją pokochałeś/ pokochałaś?
3. Pogoda, która daje Ci takie natchnienie do czytania, że przez parę godzin Ciebie nie widać.
4. Danie, które bardzo lubisz, pomimo tego, że większośc nią gardzi.
5. Marzenie, które wiesz, że nie może się spełnić, ale i tak w to wierzysz.
6. Mieszkasz blisko gór,  morza, a może znajdujesz się daleko od tego i tego?
7. Kiedy ostatnio miałeś/ miałaś kaca książkowego?
8. Smak, który kojarzy Ci się z dzieciństwem?
9. Prezent, który chcesz dostać, ale nigdy go nie otrzymujesz?
10. Ulubiona piosenka na ten czas?
11. Kolegujesz/ przyjaźnisz się z kimś kto jest takim samym książkoholikiem jak ty?

I nominuję blogi:

http://kociara-mojepasje.blogspot.com/2016/01/albo-albo-tag.html
http://zakurzone-stronice.blogspot.com/2016/01/co-nie-jest-wina-pisarki-recenzja.html
http://ksiazkowy-swiat-niki.blogspot.com/2016/01/moj-pierwszy-book-tour.html
http://zlodziejka-ksiazek.blogspot.com/2016/01/przedpremierowo-linia-serc-rainbow.html
http://www.wachajac-ksiazki.pl/2016/01/melissa-hill-w-poszukiwaniu-szczescia.html
http://zakladkaa.blogspot.com/2016/01/gregor-i-klatwa-staocieplnych-suzanne.html
http://onlyexperiences.blogspot.com/
http://fluff-my-life-my-amazing-story.blogspot.com/
http://czytaniewekrwii.blogspot.com/
http://wnorze.blogspot.com/
http://kattomierz.blogspot.com/

I to na tyle, pewnie wyglądam jak zombie. Nie jest tak późno, ale muszę wstać o 6.00 więc się zbieram na razie!

poniedziałek, 18 stycznia 2016

Rysujmy! Zayn Malik.

Cześć i czołom.
Pani Wena przybyła do mnie i w końcu coś narysowałam. Jest to Zayn Malik były członek One Direction. Szkoda, że odszedł. Tak patrząc na moim blogu jest już Harry, Louis, Zayn, jeszcze tylko Liam i Niall i cała paczka w komplecie, nie? :) Nie jestem ich fanką, ale niektóre piosenki mają super.
A oto on:







Cały portret:

 Jedyne co mi się nie podoba to włosy.
I to na tyle. Trochę roboty było, ale jestem zadowolona. Uff trzeba isć czytać i oglądać ukochany serial (Pretty Little Liars). Na razie!

sobota, 16 stycznia 2016

Recenzja książki: "Wybrani"- C.J Daugherty

Imię i nazwisko autora: C.J Daugherty
Tytuł książki: Wybrani
Tytuł oryginału: Night Shool
Liczba stron: 432
Cykl: Wybrani
Wydawnictwo: Otwarte
Opis książki:

Gdy wszyscy wokół kłamią, komu zaufasz?

Świat Allie legł w gruzach. Jej ukochany brat zaginął, a ona została aresztowana – kolejny raz. Rodzice podejmują desperacką decyzję o wysłaniu dziewczyny do elitarnej szkoły z internatem. Akademia Cimmeria nie jest jednak zwyczajną szkołą. Panują tu dziwne zasady, a uczniowie to w większości bogate dzieci wpływowych rodziców. Kiedy jedna z uczennic zostaje zamordowana, Allie zaczyna rozumieć, że Akademia Cimmeria skrywa mroczny sekret. Czy w jego odkryciu pomoże dziewczynie przystojny Sylvain? A może outsider Carter?

Jaką tajemnicę kryje historia rodziny dziewczyny? Kim tak naprawdę jest Allie?

~Lubimy czytać

Jak byście zareagowali gdyby wasze rodzeństwo zaginęło? Zamknęlibyście się w sobie, zbuntowali się tak samo jak Allie? Po jej kolejnym wybryku rodzice nie wytrzymują i zapisują ją  do Cimmeri- szkoły z internatem. Nie, to nie jest szkoła dla młodocianych przestępców. To miejsce dla dzieci bardzo ważnych, bogatych osób. Jej mama i tato nie są wcale bogaci. Są przeciętni. Podejrzane, nie? W szkole czuje jakby ktoś ją śledził, a gdy jednej uczennicy poderżnięto gardło zaczyna się bardzo niepokoić...

Na początku akcja była wątła. Nic praktycznie się nie działo. Do momentu gdy mordują koleżnakę Allie. To wszystko zaczyna się powoli rozkręcać. Tak czytam, czytam, ale nie mogłam skończyć, nie wiem czemu książka była nawet okay. Najbardziej podobali mi się bohaterowie. Nie byli tacy papierowi jak w innych
książkach. W niektórych momentach przechodziły mnie ciarki po plecach, a czasami wyczekiwałam na uzyskanie odpowiedzi.

Podsumowując "Wybrani" nie byli tacy źli, ale spodziewałam się czegoś więcej.
Ocena: 7/10

Ulubiony cytat:
Nie wszystko jest tym, na co wygląda, a ludzie nie zawsze są tymi, za których się podają.

 Książka bierze udział w wyzwaniu:
PRZECZYTAM TYLE ILE MAM WZROSTU:
Grubość książki: 3 cm.
Mój cel: 159 cm.
Pozostało: 151,7 cm.




wtorek, 12 stycznia 2016

#4 Moje rysunki- Harry Potter, Logan Lerman, Złoty Znicz

Hi!
I dwa tygodnie minęły, więc znowu dodam post z trzema rysunkami. Na weekend planuję coś narysować, ale nie wiem czy pani Wena do mnie zajrzy. Zaczynajmy!


Harry Potter
Harry'ego rysowałam dość niedawno bo 27 grudnia. Moim zdaniem mi wyszedł, jednak zrobiłabym coś z włosami.
Link


Logan Lerman
Powiem szczerze Logana on nie przypomina. Za mało włosów na głowie i widać było, że nie starałam się nad cieniami. Rysowany we wrześniu.



Złoty Znicz
Ja mam chyba fobię na temat złotych zniczów. Są fantastyczne! (dobre określenie) Rysowałam go chyba w listopadzie (chyba). Jednak mi się podoba. 

I to na tyle. Który rysunek, waszym zdaniem wyszedł najlepiej? Komentujcie, bardzo się ucieszę :) Na razie!

niedziela, 10 stycznia 2016

#5 Szkicownik- Złoty Znicz, Biedronka, Stich+ kilka zdjęć.

Cześć!
W tym miesiącu wzięło mnie coś na rysowanie w szkicowniku. Ciągle rysuję w nim, a nie mam czasu na rysowanie portretów. No, ale cóż. Może w lutym nie bedę wogóle zaglądać do szkicownika, a będę bazgrać na kartkach? Nie wiadomo... Zacznę w końcu



Z Harrym Potterem kojarzy się głównie Insygnia Śmierci i Złoty Znicz. Więc czemu by go nie narysować?



Zastanawiając się co narysować pomyślałam o biedronce. Nie wiem czemu, tak jakoś wpadło do głowy. Trochę mi ich brakuje...




Jaka była wasza ulubiona bajka z dzieciństwa? U mnie to chyba Lilo i Stich. "Ohana to znaczy rodzina..."




 Od jakiegoś czasu interesuję się fotografią. Nie są to mega super zdjęcia, ale czasem coś udało mi się wychwycić. Tutaj są na razie trzy zdjęcia, ale w następnym Szkicowniku wstawię kolejne.

I to na tyle. Mam nadzieje, że nie jest tak źle :) Pozdrawiam i na razie!

piątek, 8 stycznia 2016

Recenzja książki "Wróć jeśli pamiętasz" Gayle Forman

Imię i nazwisko autora: Gayle Forman
Tytuł książki: Wróć jeśli pamietasz
Tytuł oryginału: Where She Went
Liczba stron: 288
Wydawnictwo: Nasza księgarnia
 Opis książki:

Minęły trzy lata od tragicznego wypadku, który na zawsze zmienił życie Mii. Chociaż dziewczyna straciła rodziców i młodszego brata, postanowiła żyć dalej. Obudziła się ze śpiączki… ale zniknęła z życia Adama. Teraz żyją osobno po dwóch stronach Ameryki – Mia jako wschodząca gwiazda wśród wiolonczelistek, Adam jako rockman, idol nastolatek i obiekt zainteresowania tabloidów. Pewnego dnia los daje im drugą szansę…

Przemierzając ulice Nowego Jorku, miasta, które stało się nowym domem Mii, wyruszą w podróż w przeszłość. Czy uda im się odnaleźć miłość? Czy Mię i Adama czeka wspólna przyszłość?


~Lubimy czytać~



"Jeśli zostaniesz, zrobię dla ciebie wszystko. Rzucę kapelę, wyjadę z tobą do Nowego Jorku. Jeżeli każesz mi odejść, odejdę..." ~Adam Wilde
Mia po wypadku najbliższych chciała pozostać z nami. Jednak utraciła kontakt z tym, dla którego chciała się obudzić. On pozostał rockmannem, ona- wiolonczelistką. Nie widują się i każdy zajmuje się swoją karierą. Pewnego razu ich drogi spowrotem się krzyżują...


"Pozwoliłem jej odejść. Naprawdę. Ale oto stoi przede mną"~ Adam Wilde
Bardzo dużo osób bardzo wychawalało "Zostań jeśli kochasz" oraz "Wróć jeśli pamiętasz". Ja stwierdzam, że nie ma tutaj czego tak naprawdę wychwalać (jeżeli obrażam fanów to przepraszam). Pierwsza część mi się nie podobała, ale stwierdziłam, że dam drugą szansę i przeczytam kolejną częsć. Myliłam się, była gorsza. Moja przyjaciółka tak twierdziła, ale sama chciałm się przekonać. Akcja była bardzo wątła. Czasami chciałam kopnąć Adama za jego głupie chamskie zachowanie. W pierwszej część bardzo go polubiłam, a w tej okazał się powiem, że dupkiem. Cała ta książka była zwrócona na Adama, to on był narratorem. Poziom lekko podtrzymywała Mia, która mimo, że straciła rodziców to się nad sobą nie użalała. Jedyne co mi się podobało to teksty piosenek z albumu chłopaka na początku rozdziału, Mia oraz niektóre cytaty.
 "Czuję się tak dobrze, tak bardzo dobrze jak w dawnych czasach, że w głębi duszy chciałbym włączyć magiczny stoper i zostać w tej chwili na zawsze"~ Adam Wilde
Podsumowując "Wróć jeśli pamiętasz" nie było warte dla mnie uwagi. Chyba nie przeczytam kolejnych tomów. Tą połowę wstawię dla Mii za to, że potrzymywała tą książkę.
Ocena: 2/10
Czytaliście? Zgadzacie się ze mną czy wręcz przeciwnie? Podzielcie się ze mną w komentarzu!

Książka bierze udział w wyzwaniu:
PRZECZYTAM TYLE ILE MAM WZROSTU
Grubość książki: 2,8 cm.
Mój cel: 159 cm.
Pozostało: 154,7 cm.






środa, 6 stycznia 2016

#4 Szkicownik- Tea Time, Tuptuś, Luna Lovegood

Cześć i czołem!
I znowu szkicownik... te prace są chyba lepsze od tamtych. Wizualnie i jakościowo, bo przypomniałam sobie, że na komunię (kiedy to było!) dostałam aparat i naładowałam w nim baterie. Zdjęcia są o niebo lepsze. Starsznie się z tego cieszę. Teraz je wam pokażę.




Rysunek nie jest mega super, ale bardzo kojarzy mi się ze mną. Herbata i napis "Kocham książki na kubku". Chciałabym mieć taki....






Przyznać się kto ma królika w domu? Mój nazywa się Tuptuś (bardzo męskie). Tak naprawdę jest mojego siostrzeńca, ale okazało się, że jego tato jest uczulony na sierść, więc go przygarnęłam :) Jest już w naszym domu od ponad roku.

































Są tu Potterheads? To jest Luna ;) Ten portret trochę mi nie wyszedł, ale jest. Jaką postać mam narysować teraz?


I to na tyle. Wdzicie różnicę w jakości zdjęć? Pozdrawiam Was i na razie! :D

poniedziałek, 4 stycznia 2016

Recenzja książki "Zostań jeśli kochasz"- Gayle Forman

Imię i nazwisko autora: Gayle Forman
Tytuł książki: Zostań jeśli kochasz
Tytuł oryginału: If I Stay
Liczba stron: 243
Wydawmictwo: Nasza Księgarnia

Opis książki:

Mia straciła wszystko. Czy miłość pokona śmierć?

Po tragicznym wypadku, w którym zginęli jej najbliżsi, Mia trwa w stanie dziwnego zawieszenia. Musi podjąć decyzję, czy walczyć o odzyskanie przytomności, czy też poddać się i umrzeć. Próbując rozstrzygnąć ten dylemat, wspomina dotychczasowe życie.






Mia Hall- siedemnastolatka, która ma dośc dziwną rodzinę. Tato był dawniej perkusistą w pewnym zespole. Tak samo jest z jej 7 letnim braciszkiem. Chodź jest mały już chwyta za pałeczki i wali w perkusję. Mama dawniej ubierała się na styl rockowej dziewczyny. Z kolei chłopak Mii- Adam gra w zespole, który z każdą chwilą zdobywa popularność.Jednak ona jest inna- gra na wiolonczeli i słucha muzyki klasycznej. Dość dziwne dostwienie. Mia nie miała pojęcia co mogło się stać mroźnego ranka. Wycieczka samochodem jest normalnym spędzaniem wolnych dni.  Jednak tragedia przytrafiła się akurat jej rodzinie. Wszyscy zginęli: mama, tata, brat. Oni już nie istnieją cieleśnie- istnieją duchem. Pozostała tylko ona. Ma tylko dwie rzeczy do wyboru: pozostać lub być wraz z rodziną...

O tej książce już dawno wiedziałam. Jest bardzo znana i z tego powodu myślałam, że przesądzona. Jestem na tak i nie. Pomysł w książce mi się bardzo podobał. Utrata bliskich, a główna bohaterka ma do wyboru pozostać lub być z nimi. Może wiele nauczyć. Pokazuje nam, że każdego dnia może nam się przytrafić wypadek. Możesz być nieświadomy, że zginąłeś.Tylko niektóre momenty wydawały mi się lekko nużące.  Miło zaskoczył mnie podział rozdziałów. Zamiast nazwy jest napisana godzina. Rozdziały podzelone sa na dwie części. Na jednej jesteś w szpitalu, a na drugiej przeżywasz wspomnienia wraz z bohaterką. 

Podsumowując "Zostań jeśli kochasz" (moim zdaniem) jest częścią tego co ludzie o niej twierdzą. Nie jest mega niesamowita, ale jest ciekawa. Dużo z niej wyniosłam. 
Ocena: 8/10

Ulubiony cytat:

Uświadamiam sobie nagle, że umieranie jest proste. To życie jest trudne. ~Mia Hall
"Zostań jeśli kochasz"- Gayle Forman

Czytaliście? Podobała wam się? Zgadzacie/ nie zgadzacie się ze mną? Skomentujcie to daje dużo satyswakcji! 
 W tym roku stwierziałam, że wezmę udział w wyzwanie "Przeczytaj tyle ile masz wzrostu". Mam tylko 159 centymetrów wzrostu, więc może mi się uda :)


Grubość książki: 2,5 cm.
Mój cel: 159 cm.
Pozostało: 157,5 cm.




niedziela, 3 stycznia 2016

#3 Szkicownik- portret, ptaki, cytat...

Witam!
I oto pierwszy post ze szkicownika w tym roku :) Te rysunki nie są mega ambitne, ale cóż...









Hmmm.... tak naprawdę nie wiem kto to jest... Portret rysowałam z wyobraźni. Podobają mi się tego typu włosy. Rysunek nie jest realistyczny bo taki efekt chciałam uzyskać.





















Kiedyś widziałam piękny tatuaż przedstawiający takie ptaki (tak, to są ptaki). Chyba złożone origami.  Bardzo mi się to spodobało, więc stworzyłam je w moim szkicowniku.


















I tutaj jest bardzo mało ambitna praca. Na środku miała być tylko kotwica, co kojarzy mi się oczywiście z morzem, koło którego dość blisko mieszkam. Stwierdziłam jednak, że jest trochę pusto, więc przeszukałam internet i znalazłam taki piękny cytat: "Na spokojnym morzy nie staniesz się doświadczonym żeglarzem".












I to koniec w tym poście. Jeżeli stworzę kolejne prace to od razu dodam je na bloga. Pozdrawiam i na razie! :)